sobota, 5 kwietnia 2014

"Ma Swój cel w życiu"

                    Czternastolatek o imieniu Kacper miał Swój mały cel w życiu.Jego celem było zdobyć zawód,mieć żonę,zostać ojcem,mieć motocykl w garażu.Wiedział,że jedna rzecz z wymienionych celi nigdy się nie spełni,ponieważ nie byłby w stanie tego zrobić.Chodziło między innymi o motocykl,wiedział,że nie będzie Go na to stać....
                      Minęło kilka lat,Kacper był już 20-latkiem i miał narzeczoną oraz był w trakcie nauki.Pewnego dnia wraz ze Swoją ukochaną przechodził obok salonu Kawasaki,przez szybę zauważył Kawasaki Ninja zx10r,to była ta o której marzył,lecz była za droga popatrzył przez chwilę i wraz z ukochaną poszedł dalej.Wrócili do domu po spacerze,On poszedł się uczyć a jego ukochana Katarzyna przeglądała strony w internecie szukając jego wymarzonej Kawasaki.ZNALAZŁA ! Kacper nie wiedział,że ukochana miała oszczędności na swoim koncie właśnie po to by kupić mu prezent na 21 urodziny....Zostało tylko kilka dni do urodzin.Narzeczona Kacpra przeszła się do salonu Kawasaki aby kupić Kacprowi moto.Kasia długo się zastanawiała się nad kolorem Kawy,wybrała w końcu zielono czarną z myślą,że taka mu się spodoba.Po zakupie powiedziała kiedy,gdzie i o której mają ją przywieźć.Razem miała dwa prezenty dla ukochanego.Już Wam tłumaczę jaki był drugi prezent.!Drugi prezent byłby w brzuszku jeszcze przez ok.9 miesięcy.Tak,tak,chodzi tu o dziecko.Mijały kolejne dni aż w końcu dzień urodzin.Dochodziła godzina 19:00 o tej godzinie Kasia zabrała Kacpra na dwór i zaprowadziła na parking,pod płachtą było coś co miała zamiar odsłonić ale najpierw powiedziała :
-Kochanie,domyślasz się co tu stoi przykryte płachta?-Zapytała
-Nie ale nie trzymaj Mnie w niewiedzy-odpowiedział.Po odpowiedzi Kacpra,Kasia odkryła motocykl a jej ukochany z "rogalem twarzowym" przytulił ją mocno i podziękował za prezent.
-Kochanie!Poczekaj,to jeszcze nie wszystko-Powiedziała Kasia
-No słucham Cię uważnie-Odpowiedział Kacper
-Jest jeszcze jedna mała niespodzianka...*chwila ciszy*.....Będziesz tatusiem!-Powiedziała Katarzyna z uśmiechem na twarzy...Kacper wtedy zaczął ronić łzy szczęścia bo wiedział,że osiągnął Swój cel w życiu który wyznaczył Sobie jeszcze jako młody Chłopak. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz